Dotarła do mnie dzisiaj jedna z wyczekiwanych paczuszek :-). Kolczyk-wisiorek, u której niedawno uśmiechnęło się do mnie szczęście we wspomnieniowym candy, obdarowała mnie śliczną ręcznie robioną biżuterią, mnóstwem przydasi i słodkościami! Bardzo Ci dziękuję :-) A swoją drogą mrożona coffee latte jest wyśmienita! W sam raz na dzisiejszą pogodę, więc powoli ją sączę wstukując tego posta :-) .
A tak prezentuje się mega paka, którą dostałam w całej okazałości:
Moi faworyci - fioletowe sutaszowe kolczyki prezentują się świetnie i - pomimo, że są dość okazałe - bardzo dobrze się w nich czuję :-). No i w końcu mogę z bliska przyjrzeć się ozdobom wykonanym w tej technice [ale bez obaw - nie zamierzam rozkładać ich na czynniki pierwsze ;-) ]
Czarno-żółty komplet modelinowy jest tak delikatny... aż dziw, że poczta dostarczyła go bez żadnego uszczerbku :-)
I coś w mocniejszych kolorach na szalony letni wieczór ;-)
Hmmm... A z tej plątaninki sznurków i koralików też myślę, że wyjdzie coś ciekawego :-)
Kolczyk-wisiorek obdarowała mnie ponadto takim zestawem koralikowych, filcowych i modelinowych przydasi do robienia biżuterii, że mogę w końcu spokojnie popuścić wodze fantazji ;-) Ale to dopiero po powrocie z wakacyjnego wyjazdu. Teraz mam już na głowie robienie listy niezbędnego wyposażenia [jak co roku, jakby nie można było nie zgubić poprzedniej ;-)], a w weekend jeszcze ostatnie w tym semestrze zajęcia na uczelni.
Aha... Bigle rybki będą w sam raz do szydełkowych kulek, za które zabrałam się ostatnio, korzystając ze świetnego tutoriala na stronie pasart :-). Pewnie połączę je z czymś jeszcze... Na wspomnianym blogu jest ponadto ciekawy kursik na sznur szydełkowo koralikowy, do którego również się przymierzam i mnóstwo innych biżuteryjnych tutoriali.
Ale śliczności :)
OdpowiedzUsuńChciało by się mieć wszystko, a zwłaszcza te bransoletki:)
Hmmm... Nie jestem przekonana, czy zostawić je jako bransoletki, czy może przerobić na coś innego... Poczekam na przebłysk "twórczego geniuszu" ;-)
UsuńBardzo bardzo się cieszę, że Ty się cieszysz :)))) i przepraszam, że tak długo musiałaś czekać.. Następnym razem obiecuję poprawę :)
OdpowiedzUsuńW porządku ;-) Najważniejsze, że paczuszka dotarła przed moim wyjazdem... I naprawdę daje pole do popisu! Już chodzi mi po głowie kilka pomysłów :-)
UsuńAle cudne prezenty, a kolczyki sutaszowe są cudne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piekne prezenty a kolczyki sa przesliczne
OdpowiedzUsuńPrezenty zachwycające:) Dziękuję za odwiedziny i za udział w zabawie:)) Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuń