Prawa autorskie

Wszystkie rękodzieła, wzory, opisy, projekty oraz inne zdjęcia zamieszczone w tym blogu, są mojego autorstwa i stanowią moją własność (chyba, że wyraźnie zaznaczę inaczej), w związku z czym ich kopiowanie, publikowanie (w całości lub w części), czy też wykorzystywanie w jakikolwiek inny sposób bez mojej zgody jest zabronione, gdyż stanowi naruszenie praw autorskich (Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83). Ar_nika-(-@

środa, 29 października 2014

Myloview - konkurs

Kilka tygodni temu otrzymałam od firmy Myloview zaproszenie do udziału w konkursie na projekt kolekcji zimowych fototapet. Mimo notorycznego deficytu czasowego i przeróżnych życiowych perypetii (o których więcej opowiem przy innej okazji), udało mi się wymyślić coś, co doskonale odzwierciedla moje wyobrażenia o zimie: płatki śniegu! Oczywiście szydełkowe :-)

Poniżej kolekcja wykonanych na szydełku śnieżynek, 
z których każda stanowi mój własny autorski projekt 
(i jak na razie istnieje w jednym, jedynym egzemplarzu):


 


 

 

 


 

 



 
 

 


-(-@

Wiem, wiem, że prawdziwe śnieżynki są sześcioramienne, ale te stanowią bardziej wariację na temat... Myślę, że wspaniale prezentowałyby się zarówno na jasnym, jak i na ciemnym tle. W najróżniejszych konfiguracjach, których obmyślanie zajęłoby mi pewnie kolejny miesiąc ;-) Poniżej kilka próbek:

 


 





Tymczasem nawet zdjęcia robiłam w biegu, nocą przy sztucznym świetle,
więc jakość jaka jest, każdy widzi...

-(-@

Mimo wszystko, trzymajcie kciuki!
Pozdrawiam :-)

niedziela, 19 października 2014

Ślubne życzenia

Pokaże Wam dziś kolejną ślubną karteczkę, która wczoraj powędrowała w ręce szczęśliwych nowożeńców. Utrzymaną w tonacji bieli oraz buraczka i - jak to zwykle u mnie bywa - robioną w ostatniej chwili ;-)


Wycinanki z ptaszkami pochodzą od Ludeczki
digi stempelek jest autorstwa Novinki
a koroneczka z moich zapasów.

-(-@

środa, 15 października 2014

Konkurs myloview, czyli co nieco o pasji

Chcę zaprojektować kolekcję http://myloview.pl, ponieważ byłoby to spełnienie jednego z największych marzeń mojego dzieciństwa. Rysowanie, projektowanie i wypełnianie własnego kąta samodzielnie wykonanymi drobiazgami zawsze dawało mi mnóstwo radości i satysfakcji. Daleko mi co prawda do bycia sławną malarką, o czym marzyłam jako dziecko, przyprawiając o stres rodziców ("Dziecko! Z tego się nie wyżyje!!!), ale dzięki pracy pedagogicznej mogę zarówno dzielić się z innymi moją artystyczno-rękodzielniczą pasją, jak i wykorzystywać jej namacalne efekty ;-)
-(-@

 A propos... Donald Trump stwierdził kiedyś, że
"pasja jest absolutnie konieczna do osiągnięcia długotrwałego sukcesu jakiegokolwiek rodzaju"

-(-@

Mi wystarczyłby ten jeden malutki sukcesik: 
zobaczyć swój pomysł na ścianach czyjegoś domu i radość w oczach jego mieszkańców...

-(-@

niedziela, 12 października 2014

Jesień w przedszkolu - prace plastyczne

Wrześniowe zajęcia plastyczne zaczęliśmy oczywiście od wspomnień z wakacji :-) Za pomocą piasku, soli i dobranych kolorystycznie przypraw kuchennych (typu cynamon, kurkuma itp.) wyklejaliśmy zachód słońca nad morzem.


Na ścianie naszej przedszkolnej sali również wyczarowałam morze z wysepką dla dwóch wesołych dinozaurów,  które postanowiły zostać z nami na dłużej ;-)



 Kolorowymi liśćmi (zasuszonymi "na zapas" jeszcze ubiegłego roku) wyklejaliśmy odlatujące ptaki.



A że złota polska jesień, jaką właśnie mamy, jak najbardziej sprzyja spacerom, więc postanowiliśmy zabrać na taki spacer wesołe psiaki z wytłaczanek od jajek ;-)


 Inspirację znalazłam TUTAJ, ale nasze zwierzaczki nieco zmodyfikowałam ;-)


W czasie, kiedy na polach za oknem trwały kukurydziane żniwa, my lepiliśmy bułeczki z masy solnej (zabarwionej odrobiną brązowej i żółtej farby) z dodatkiem ziaren kminku - dzięki czemu nasze pieczywo nie tylko wygląda, ale i pachnie jak prawdziwe prosto z piekarni ;-)


A teraz kolej na moje ukochane origami :-)) Z połączenia kółek i kwadratów układaliśmy gałązkę dębu z żołędziami.


Pozdrawiam serdecznie :-) 
Nareszcie z domu - po ostatnich szpitalnych perturbacjach.
Tęsknię za moimi przedszkolakami...

-(-@

środa, 8 października 2014

Nowe oblicze segregatorów - DIY

 To mój kolejny - inspirowany przez Asię - projekt dla domu. 
Dziecinnie prosty w wykonaniu, a jednocześnie myślę, że całkiem efektowny ;-) 


Jako że w wystroju wnętrz - wbrew powszechnie panującemu trendowi na bielenie - ja osobiście mam upodobanie do koloru czarnego, więc zdecydowana większość kuferków, przyborników oraz segregatorów będących w moim posiadaniu jest tej właśnie barwy. W moich oczach bowiem czerń wspaniale komponuje się z barwą naturalnego drewna, praktycznie w każdym jego odcieniu... 


Kłopot w tym, że fabryczne etykiety segregatorów o typowo biurowym charakterze jakoś bruździły mi w wystroju kącika do pracy... Postanowiłam więc zastąpić je własnoręcznie wykonanymi wydrukami, dobierając odpowiadający mi kształt i wielkość czcionki. A przy okazji zmobilizowałam się do zrobienia porządków w przedszkolnych (i robótkowych, co często się ostatnio przeplata) papierach i gazetkach ;-)


-(-@

Projekt zgłaszam na całoroczne wyzwanie Asi:


-(-@

Mała podpowiedź: aby etykiety wyglądała porządnie (czytaj: prosto) i nie sprawiały kłopotu podczas wycinania, przygotowałam sobie w Wordzie tabelkę z komórkami wielkości odpowiadającej foliowym kieszonkom na grzbietach segregatorów. Wpisując w nie planowany tekst od razu mogłam ocenić, jak będą się prezentować w rzeczywistości.

Ozdobna czcionka, którą wykorzystałam do tekstu etykiet, nosi uroczą nazwę Carmencita - niestety nie ma polskich znaków, ale zawsze można coś domalować cienkopisem ;-) Do cyfr zastosowałam czcionkę Apex Lake, a do ozdobników - bajeczną Bergamot Ornaments.

Poniżej zamieszczam kilka sprawdzonych linków do stronek z innymi darmowymi czcionkami na każdą okazję - naprawdę jest w czym wybierać!


-(-@

środa, 1 października 2014

Preznent w okienku

...czyli niecodzienne opakowanie upominku, które jakiś czas temu wpadło mi w ręce :-)


Zwykła papierowa torebka ozdobiona wstążkami, resztki koronki oraz delikatnymi perełkami na druciku... Przywędrowała - jako inspiracja dla mnie - zza naszej zachodniej granicy, więc - również w charakterze inspiracji - podaję dalej ;-)

-(-@