Korzystając z wolnego dnia
w związku ze świętem Trzech Króli,
chcę życzyć Wam
- jak również sobie :-)
jak najwięcej radosnych chwil
w Nowym Roku 2016,
kilku garści zdrowia i szczęścia,
odrobiny odwagi
w dążeniu do spełniania swoich marzeń
i wytrwałości
w realizacji życiowych planów.
W dzisiejszym poście - poza życzeniami
- nie może też zabraknąć Trzech Króli.
Na przykład takich, jakich wyczarowaliśmy
(z wytłoczek od jajek, drucików kreatywnych i pianki)
do naszej przedszkolnej szopki.
Szopkę robiłam razem z dziećmi w połowie grudnia,
ostatniego dnia mojej pracy w dotychczasowym miejscu...
-(-@
Jak więc widzicie nowy rok zaczęłam w nowym przedszkolu,
- większym, ale jednocześnie jakby cieplejszym -
z nowymi obowiązkami i pomysłami,
wśród nowych ludzi...
Ta zmiana była mi bardzo potrzebna (przede wszystkim mojej psychice).
W Nowy Rok wstąpiłam więc pełna nadziei i zapału :-)
Pozdrawiam serdecznie!!!
-(-@
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Wasze komentarze :-)