Prawa autorskie

Wszystkie rękodzieła, wzory, opisy, projekty oraz inne zdjęcia zamieszczone w tym blogu, są mojego autorstwa i stanowią moją własność (chyba, że wyraźnie zaznaczę inaczej), w związku z czym ich kopiowanie, publikowanie (w całości lub w części), czy też wykorzystywanie w jakikolwiek inny sposób bez mojej zgody jest zabronione, gdyż stanowi naruszenie praw autorskich (Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83). Ar_nika-(-@

środa, 5 marca 2014

Moje miasteczko :-)

Dziś w przedszkolu - przy okazji tematu o architekturze - bawiliśmy się w projektantów. Każdy mógł narysować dom swoich marzeń. Po ich wycięciu i doklejeniu do tekturowych pudełeczek zbudowaliśmy makietę miasteczka... I stało się! Podczas, gdy przedszkolaki rysowały, usiadłam na wolnym krzesełku pomiędzy nimi, wzięłam do reki czarny żelowy długopis i... odpłynęłam ;-) 

Już od jakiegoś czasu bowiem chodziło mi po głowie własne miasteczko, ale - jak zwierzyłam się w jednym z komentarzy na blogu Magdaleny, której malowane prace domkowe właśnie podziwiałam - wciąż walczyłam z obawami, aby nie ulec żadnym podświadomym sugestiom (tyle bowiem razy z zachwytem oglądałam ten motyw w interpretacji różnych autorów) i stworzyć coś po swojemu. W końcu się odważyłam i... tadam: oto moja pierwsza praca z motywem domkowym :-) Jak Wam się podoba?


Wersja kolorowa - po wnikliwych oględzinach - już tak bardzo mi się nie podoba. Ołówkowe bambino, które miałam do dyspozycji, niekoniecznie chciały się mnie słuchać... W doborze kolorystyki pomagały mi natomiast dziewczynki - dałam się więc skusić nawet na pomarańcz, którego zwykle wolę unikać. Chyba nawet nieźle się wpasował... Oto efekt końcowy:


Nieco później - niejako z rozpędu - naszkicowałam drugie miasteczko. Tym razem z większą ilością szczegółów, ponieważ poprzednie wydało mi się... hmmm... trochę gołe.  Z kolorami na razie poczekam... W kwestii materiałów rysunkowych jestem - mówiąc krótko - "sto lat za murzynami"...  Ale ciekawi mnie, jak działają kredki akwarelowe, o których gdzieś ostatnio czytałam...  


Pozdrawiam cieplutko :-)

-(-@

6 komentarzy:

  1. Piękne wyszło!!! I jest Twoje :-)
    Kredki akwarelowe - wyglądają jak drewniane, są bardzo miękkie a jak się nimi pokoloruje obrazek to można pociągnąć wodą - daje bardzo ładny efekt :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu, serdecznie dziękuję za cenne wskazówki :-) A przede wszystkim za wsparcie psychiczne - chyba tego właśnie mi brakowało, aby zebrać się na odwagę i zmierzyć z domkowym motywem. Gdy zaczęłam rysować, czułam się tak, jakby to miasteczko od zawsze gdzieś we mnie mieszkało ;-)
      Gorąco pozdrawiam!

      Usuń
  2. Super ! Bajeczne, aż chce się tam wejść
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zapraszam :-) Mam wielką ochotę rozbudować to miasteczko, więc dla Ciebie również znajdzie się w nim przytulny kącik...
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  3. Muszę Ci napisać, że to super wyszło, bajkowo, fantastycznie! Jako hafciarka , zamiast oczu mam krzyżyki, więc w wersji krzyżykowej tez byłoby świetne! Pozdrawia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm... Nie myślałam o moim miasteczku w kategorii haftu. ale muszę przyznać, że pomysł jest kuszący ;-) Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń

Dziękuję za Wasze komentarze :-)