Kilkakrotnie kibicowałam cyklicznym wyzwaniom, pojawiającym się na blogach, ale jakoś nigdy nie mogłam się zmobilizować, aby wziąć w nich udział. A najczęściej trafiałam na nie gdzieś w środku serii wyzwań, czyli - jak to się mówi - "musztarda po obiedzie"...
Tym razem udało mi się znaleźć w odpowiednim miejscu i czasie :-) Na dodatek po kilku tygodniach przedszkolnego szaleństwa obowiązków, związanego z początkiem roku szkolnego, moje życie zaczyna płynąć w bardziej regularnym rytmie, więc mogę wygospodarować trochę czasu na robótki - których ostatnio coraz bardziej mi brakowało ;-)
-(-@
A oto moja interpretacja pierwszego zadania, jakim był motyw liścia: liściaste kolczyki wydziergane na szydełku z wykorzystaniem wzoru ananaskowego.
Kolczyki zgłaszam oczywiście na wyzwanie: liść.
-(-@
A na zakończenie dzisiejszego posta mam niestety smutną wiadomość... W czwartek odeszła nasza wielka
domowa pociecha... Nie było go na blogu do tej pory, więc i teraz nie
będę zamieszczać jego zdjęcia, choć robiliśmy je, aby utrwalić
najróżniejsze dziwaczne pozycje, jakie przyjmował w czasie snu. Jak na przedstawiciela szczurzego gatunku był niezwykle spokojny i w przeciwieństwie do swojej poprzedniczki nie poczynił w naszym mieszkaniu absolutnie żadnych strat materialnych ;-) Wypuszczany na podłogę obierał zwykle jeden kierunek: pokój chłopców i biurko, na którym stało jego terrarium. Zuziek
zachowywał się po prostu jak typowy facet: albo majsterkował przy swoim domku,
albo drzemał na biurku oparty o podstawę monitora komputerowego. Pusto bez niego...
-(-@
Świetne kolczyki - dla mnie szydełko to czarna magia :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję z powodu szczurka :( My wczoraj musieliśmy pożegnać jednego z naszych kotów - był chory na białaczkę, tak więc doskonale rozumiem...
Współczuję również :-( Każdego zwierzaka szkoda - przecież one też są członkami rodziny... A nie tak dawno złożył jaja, by następnie zakończyć życie największy z naszych patyczaków. I chociaż pozostało ich jeszcze kilkadziesiąt, też coś ukłuło w środku...
UsuńPozdrawiam :-)
PS. A szydełko nie takie znów straszne ;-)
jakie misterne te kolczyki :) podziwiam :)
OdpowiedzUsuńkolczyki są sliczne:) cudne listki:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki
OdpowiedzUsuńBardzo fajne listki :) kolorki super :)
OdpowiedzUsuń