Prawa autorskie

Wszystkie rękodzieła, wzory, opisy, projekty oraz inne zdjęcia zamieszczone w tym blogu, są mojego autorstwa i stanowią moją własność (chyba, że wyraźnie zaznaczę inaczej), w związku z czym ich kopiowanie, publikowanie (w całości lub w części), czy też wykorzystywanie w jakikolwiek inny sposób bez mojej zgody jest zabronione, gdyż stanowi naruszenie praw autorskich (Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83). Ar_nika-(-@

niedziela, 9 czerwca 2013

Dzień upominków :-)

Od czego by tu zacząć...? Najlepiej chyba będzie chronologiczne... Udało mi się dziś wyskoczyć na kiermasz do Grodziska Mazowieckiego, gdzie miałam ogromną przyjemność poznać w końcu osobiście Jutę z bloga kącik sznurka i szydełka :-) Bardzo Ci dziękuję za to radosne spotkanie :-)


Tak przyjemne spędziłyśmy ten czas, że już planujemy następne pogaduchy, tym razem bardziej kameralne... Na pożegnanie dostałam od Jutki zakładkę do książki z wzorzystego płótna lnianego obrobionego szydełkiem.


Jest jedyna w swoim rodzaju! I od razu się przydała: czeka między stronami "Cacka", aż w końcu znajdę czas, aby powrócić do tej fascynującej lektury...

-(-@

Podczas, gdy ja cieszyłam oczy i serce na jarmarku, mój młodszy syn próbował swoich sił w nowym hobby - na młodzieżowych zawodach wędkarskich z okazji Dnia Dziecka, z których powrócił z takim oto pucharem:


...nie licząc całej torby słodyczy oraz zestawu sprzętu wędkarskiego z kijem, kołowrotkiem i podręczną wagą na czele. Oraz bardzo dumnej miny :-)

-(-@

Kolejne upominki przyniósł do domu mój starszy syn, wróciwszy z końcowego spotkania kursu lektorskiego w kościele. Hmmm... Te piernikowe aniołki wyglądają jakoś znajomo... I pewnie właśnie dzięki temu dotarły do domu, a nie zostały od razu zjedzone, gdyż mojemu dziecku też się wydawało, że wie od kogo pochodzą ;-) Oczywiście nie omieszkał podzielić się tym z kolegami :-) Chyba się nie mylimy, prawda Agnieszko?


Aniołeczki były słodkie - dosłownie i w przenośni! Pewnie podczas zeszłotygodniowej wizyty tak bardzo spodobało im się nasze miasteczko, że postanowiły zostać na dłużej ;-)

-(-@

7 komentarzy:

  1. Nie mylisz się. Aniołki, to moje małe twory. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To ja najpiękniej jak potrafię,dziękuję za tą przemiłą niespodziankę:)))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie do następnego spotkania :-) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Oczywiście gratulacje dla osiągnięć obu synów. Możesz być na prawdę ogromnie dumną mamą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje dla synów!!!
    A dla Ciebie ciepłe pozdrowienia:)
    Choć na moim blogu{na razie} tego nie widać to uwielbiam wszystko co z szydełka!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję - w imieniu synów za miłe słowa, a w swoim za odwiedziny :-) Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję za Wasze komentarze :-)