Oto czytacie mój setny wpis na tym blogu, a licznik wejść przekroczył właśnie 9000 :-) Gdy zaczynałam przygodę z moją szydełkową bajką, takie liczby nawet mi się nie marzyły. Podobnie jak posiadanie grona wiernych obserwatorów - niektórzy są ze mną prawie od samego początku (tzn. od momentu, kiedy po kilku nieśmiałych wpisach zdecydowałam się blog upublicznić). To w dużej mierze dzięki Wam ten blog nadal istnieje, a ja wciąż mam ochotę dzielić się z Wami zarówno tym, co zrodzi się w mojej roztrzepanej głowie i powstanie w niespokojnych rękach, jak i tym, co przynosi życie...
Pomyślałam sobie, że istnieje tylko jeden słuszny sposób, aby to uczcić - zorganizowanie candy!
Pomyślałam sobie, że istnieje tylko jeden słuszny sposób, aby to uczcić - zorganizowanie candy!
Do przygarnięcia jest ten oto wiosenny naszyjnik plus jeszcze coś do kompletu...
Zasady udziału w zabawie:
- komentarz pod tym postem, a w nim krótka odpowiedź na pytanie: za co lubicie wiosnę (lub też nie lubicie, gdyż różnie z tym być może...)
- podlinkowany do niniejszego posta banerek informujący o candy, umieszczony na Waszym blogu
- osoby nieblogujące (tym razem szansa dla każdego) proszę o dopisanie w komentarzu swojego maila
- zapisy trwają do 05 maja, a losowanie zwycięzcy odbędzie się zaraz po majowym weekendzie
- osoby nieblogujące (tym razem szansa dla każdego) proszę o dopisanie w komentarzu swojego maila
- zapisy trwają do 05 maja, a losowanie zwycięzcy odbędzie się zaraz po majowym weekendzie
Zapraszam :-)
-(-@
to ja jako pierwsza się ustawię a wiosnę lubię za to że ładuje moje baterie i mam siłe do wszystkiego:)
OdpowiedzUsuńWiosnę lubię za śpiew ptaków, zieleń, pączki, kwiaty....
OdpowiedzUsuńZ chęcią wezmę udział w zabawie:-) Pozdrawiam:-)
Urocze, wiosenne korale, więc zgodnie z zaproszeniem staję w kolejce no i gratuluję setnego wpisu. Jest to kawałek roboty.
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) I proszę o uzupełnienie komentarza notką o wiośnie - zgodnie z zasadami candy...
UsuńWiosnę lubię za nadzieję, długi dzień i zapach bzu oraz coroczne postanowienie o schudnięciu, po przegrzebaniu całej szafy w poszukiwaniu czegoś w co się zmieszczę.
UsuńUwielbiam wiosnę, dla mnie to jest najpiękniejsza pora roku, kiedy wszystko zaczyna budzić się dożycia, kwiaty kwitną wszędzie kolorowo, ptaszki mi pięknie ćwierkają za oknem i ten fantastyczny zapach powietrza, wtedy dopiero chce mi się żyć!!! Chętnie zapisuje się na twoje candy :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zgłaszam się do zabawy. :) Z tym większą przyjemnością, że mam już w domu próbkę twoich możliwości a naszyjnik jest w moich ulubionych kolorach. ;)
OdpowiedzUsuńWiosna to moja ukochana pora roku. Dlaczego? No właśnie za te kolory (wszelkie odcienie zieleni) :)
Za pączki na drzewach, pierwsze kwiaty na łąkach, pierwsze świergoty ptaków i klekoty z bocianich gniazd (które przywołują się po powrocie z dalekich krajów), za zapach ziemi, za to, że wreszcie mogę wyjść o poranku z kawą przed dom (oczywiście będąc na działce). :D
Za pierwsze promienie słońca, w których wygrzewają się moje koty. Za to, że nie jest ani gorąco ani zimno. Po prostu jest idealnie - jest wiosna. :)
Oj piękny ten naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńA ja wiosny nie lubię. Dlaczego? Bo wita nas brudnymi chodnikami i trawnikami. Bo pierwsze wiosenne burze mnie przerażają. Bo zaczyna wszystko kwitnąć i pylić, a ja przez całą wiosnę mam przez to czerwone oczy i, co najgorsze, nos. Bo nowalijki wiosenne są tylko namiastką tego, co dostajemy w lecie. Bo nigdy nie wiem jak się ubrać - czy jeszcze zimowo, czy już letnie.
Wiosnę lubię za piękne, nasycone kolory, za pierwsze piękne kwiaty, za śpiew ptaków, rechot żab i pączki na drzewach. I jeszcze za tą energię, którą daje mi budząca się do życia przyroda!
OdpowiedzUsuńLubię wiosnę za zapach świeżej trawy, i wiosennych kwiatów, biorę udział w zabawie , bo nie umiem robić na szydełku, a podobają mi się takie rzeczy tmacek@o2.pl, mam bloga, ale jestem początkująca http//tessart57.blogspot.com//
OdpowiedzUsuńZgłaszam się ponieważ jest to moje pierwsze Candy,a to dlatego że mam dopiero 9 lat.
OdpowiedzUsuńWiosnę kocham ponieważ trawka robi się zielona,ptaszki zaczynają swoją wiosenną pieśń która budzi mnie codziennie rano :),słońce coraz mocniej świeci a o kwiatkach to już nie będę pisać.
Jednym zdaniem "Jest po prostu cudownie"
Pozdrawiam Julka
Wiosnę kocham za najintensywniejszy odcień zieleni :)
OdpowiedzUsuńnino.arleta@gmail.com
Za co lubię wiosnę?
OdpowiedzUsuńHmmm. Jest ciepło, można spotkać więcej ludzi na chodniku niż w autobusie, jest pełno kolorów i dźwięków jakimi nie pogardzą uszy.
I co chyba najważniejsze wiosna symbolizuje mi nowy początek, że w końcu będzie lepiej (nie żeby było źle ;))
Banerek znajduje się na blogu niebieska-inspiracja.blogspot.com
Ja wiosnę lubię przede wszystkim za to, że wreszcie jest ciepło, nie trzeba nosić tych grubych, zimowych ubrań, no i wszystko staje się kolorowe, ptaszki śpiewają ;) Wiosna ma dla mnie jednak jedną wadę - moją alergię na pyłki ;(
OdpowiedzUsuńBannerek na www.joanne-devian.blogspot.com
Wiosnę lubię za to, ze przychodzi co roku. Jest niezawodna. Zapraszam też na moje candy http://uolinki.blogspot.com/2013/04/drugie-candu-u-olinki.html
OdpowiedzUsuńPozwoliłam sobie wrzucić info o rozdaniu na
OdpowiedzUsuńmojego bloga konkursowego
http://rozdanie.blogspot.com/ Byłabym
wdzięczna za wrzucenie banerka i/lub
polubienie:)
Wiosna jest jak ten naszyjnik, pełna ciepła, nadziei, kwiatów, zieleni i w końcu błękitnego nieba. Jak więc jej nie pragnąć? Chyba się nie da. ^^ Do zabawy z miłą chęcią się przyłączam i ciepłe pozdrowienia z http://zwiatremipodwiatr-ana.blogspot.com/ załączam. =)
OdpowiedzUsuńbernadetaaa@interia.pl
OdpowiedzUsuńLubię wiosnę za zielone dywany traw, bukiety pachnących kwiatów, śpiew ptaków i piękną pogodę, która zachęca do długich spacerów i grillowania:)
sylviaaa100@interia.pl
OdpowiedzUsuńLubię wiosnę za:
- śpiew ptaków
- nieziemski zapach kwiatów w ogrodzie
- zieleń, która daje nadzieję, na lepsze jutro
- czyste powietrze
- spacery i grillowanie
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńWiosnę lubię dlatego, że wszystko budzi sie do życia. Ptaki śpiewają, kwiaty przepięknie kwitną, a na drzewach pojawiają się zieloniutkie ( jak ten przepięny naszyjnik) pąki. Dni są coraz dłuższe, cieplejsze. No i po wiośnie jest lato, a co z tym idzie WAKACJE, których chyba każdy po pracowitym roku z niecierpliwością wyczekuje :D
Z chęcią ustawiam się w kolejce po cichutku licząc na szczęście;)
OdpowiedzUsuńMój email to: auruna@vp.pl
Za co lubię wiosnę? ;) Właściwie... Lubię każdą porę roku, tylko, że jedne bardziej inne mniej;) staram się w każdej dostrzec coś neizwykłego - lato doceniam za Słońce i zapach po burzy, zimę za wszystkie ulepione bałwany, anioły na śniegu i błyszczący jak diamenty śnieżynki, które iskrza się w świetle ulicznych lamp gdy rano ide do szkoły;)
Jesień... kojarzy mi się ze wszystkimi barwami liści i wspaniałymi spacerami po parku;) A wiosna? Wiosna jest czasem cudów^^ Wszystko ożywa, wszytsko promienieje... Aż chce się życ:) Wiosna kojarzy mi się też z moim niesfornym kotem, który po krzewie wspina się na balkon - szczegół, że później ciężko mu zejśc, ale te akrobacje wykonuje każdego dnia, bo gdzie indziej najlepiej leciuchowac niż kilka metrów nad ziemią^^
Ciekawa jestem za co ty lubisz wiosnę;)
Pozdrawiam;)
Cudny naszyjnik :).
OdpowiedzUsuńChętnie i ja ustawię się po niego w kolejce .
Za co lubię wiosnę? Za zieloną trawkę i śpiew ptaków.
Za co jej nie lubię? Za pyłki, które są zmorą dla alergików, którym ja jestem ...
Wspaniały
OdpowiedzUsuńWiosnę lubię za kwiaty, za ciepło, za śpiew ptaków, a w szczególności za kolory po szarościach zimy
Nie mogę pominąć Candy u Ciebie. Zapisuję się na wiosenny naszyjnik. Wiosna to dla mnie zieleń, słoneczko i krokusy. W moim mieście są całe pola krokusów, wyglądają jak fioletowe dywany. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI jeszcze ja spróbuję szczęścia w Twoim Candy, bo naszyjnik jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńWiosnę lubię za to, że wszystko budzi się do życia, jest zielono, a w około słychać przepiękny śpiew ptaków... Wszystko wokół jest takie żywe i radosne :D
Pozdrawiam
Banerek u mnie: http://evebellart.blogspot.com
No cóż mocno spóźnione, ale zapewniam że z serca płynące najserdeczniejsze gratulacje i samych radości z dalszego blogowania:))
OdpowiedzUsuńW zabawach blogowych co prawda nie uczestniczę ale napisać, że najbardziej wiosną uwielbiam ptasie koncerty chyba mogę:))))
Serdeczności posyłam.Juta.