Prawa autorskie

Wszystkie rękodzieła, wzory, opisy, projekty oraz inne zdjęcia zamieszczone w tym blogu, są mojego autorstwa i stanowią moją własność (chyba, że wyraźnie zaznaczę inaczej), w związku z czym ich kopiowanie, publikowanie (w całości lub w części), czy też wykorzystywanie w jakikolwiek inny sposób bez mojej zgody jest zabronione, gdyż stanowi naruszenie praw autorskich (Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83). Ar_nika-(-@

wtorek, 18 lutego 2014

Bransoletka szydełkowo-koralikowa

Czyli kolejny sposób na zagospodarowanie resztek włóczki :-) W środki kółeczek wplotłam hmmm... ni to koraliki, ni to guziczki grzybki, które dostały mi się w ramach jakiejś wymianki. W realu mają odcień szaro-fioletowy i udają maleńkie półprzezroczyste kryształki. A do fioletu odrobina wiosennej zieleni ;-)


Wczoraj podczas spaceru z przedszkolną ekipą widzieliśmy całkiem pokaźne bazie na ogródkowych wierzbach. Niecodzienny widok, biorąc pod uwagę, że to pora ferii zimowych... Efekt tego taki, że już biega mi po głowie mnóstwo pomysłów na wiosenne i świąteczne dekoracje do przedszkola :-) A jeszcze nie miałam okazji pokazać Wam zimowych! Oto kilka z nich: 

 Oszronione drzewka z wiszącymi sopelkami (podobne zawisły nad drzwiami). Zasunęłam roletę w oknie do zdjęcia, bo... zielona trawa za oknem zupełnie nie pasowała do scenografii ;-)


...pod drzewkiem śpiące zimowym snem jeżyki, otulone kołderką mchu...
 
 

 ... wesołe bałwanki z... wacików kosmetycznych;-)


 Zaplątała się jeszcze Pani Jesień obejmująca we władanie Europę ;-)  
Rozmiarami prawie dorównywała przedszkolakom, które ją robiły!


A tymczasem niedługo już wiosna...

-(-@

3 komentarze:

  1. oj z tą wiosną, choć piękna jak u Ciebie:):) nigdy nie wiadomo!!!! Zima może jeszcze pokazać pazurki:):)
    kreatywności dalszej życzę...ja robienie tego co robiłam całe lata , musiałam odłożyć na bok..czyli robienie biżuterii..ale kiedyś wrócę, wrócę
    Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wracaj, wracaj :-) Życzę dużo zdrowia! Ja też chyba będę w końcu musiała przyzwyczaić się do myśli o operacji, jeśli chcę na dobre wrócić do szydełka i haftu :-( Tyle robótkowych planów, a ręka coraz częściej odmawia posłuszeństwa...
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
    2. życie niesie nam różne niespodzianki..czasami daje nam coś co na początku wydaje się przeciwnością losu...ale jak odpoczniemy, dojdziemy do siebie to wtedy często się okazuje,że przyszedł czas na zmiany w życiu..jak masz coś do zrobienia ze zdrowiem to nie czekaj.....mnie operacja zatrzymała , zabrała nawet pracę ale czas pooperacyjny dał mnóstwo innych rzeczy..
      Ciepłe w sumie chyba "wiosenne" pozdrowienia!!!!!!

      Usuń

Dziękuję za Wasze komentarze :-)