Co prawda "Moja szydełkowa bajka" już dawno przestała być wyłącznie szydełkowa, jednak mam nadzieję, że bajką pozostanie. Pomimo, że niektórzy przedstawiciele rodzaju ludzkiego (podobno...?) oraz niezbyt optymistyczne wydarzenia mijających miesięcy (mnożące się w ostatnich tygodniach...) usilnie starają się pozbawić moje życie tego bajkowego uroku...
Ale głęboko we mnie wciąż świeci lampka nadziei, że sprawiedliwość w końcu się obudzi i da każdemu to, na co zasługuje...
i tego Ci życzę ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że jesteś :-))
Usuń