Jakiś czas temu z Anią z małego domku zrobiłyśmy sobie mini wymiankę skrapkową. Dostałam całą masę domków z dziurkaczy, a w zamian wysłałam wycinki serduszka. W mijającym tygodniu miałam wreszcie okazję część domków wykorzystać, przygotowując z dziećmi zaproszenia na przedszkolne jasełka, które wystawiamy już za tydzień :-) Mało brakowało, a nie zdążyłabym zrobić fotek gotowych zaproszeń. Na szczęście udało mi się pstryknąć zdjęcie kilku, zanim wywędrowały z dziećmi do ich domów.
O kolorze użytego tła, domków oraz kształcie choinki decydowały same przedszkolaki, a następnie komponowały zaproszenie według przygotowanego wzoru. Moja rola - poza przygotowaniem elementów składowych - polegała na domalowaniu gwieździe Betlejemskiej błyszczącego warkocza ;-)
Fajna sprawa :) Dzieciaki na pewno świetnie się bawiły przy robieniu tych karteczek.
OdpowiedzUsuńOj tak! A jakie były dumne, gdy swoją własną karteczkę mogły wręczyć rodzicom :-)
UsuńKiedyś pracowałam w przedszkolu, dawno, dawno temu:):):):)Dzieci są cudne.....może wrócę do pracy z nimi ale już tylko charytatywnie..ale to potem..przyszły rok
OdpowiedzUsuńMasz teraz więc zabiegany czas....ale i kolorowy
Kreatywności więc i ciepełka życzę i pozdrawiam